Kiedyś już o tym pisałam, ale czytając odpowiedzi sprzed półtora roku, nie mogę się nadziwić, że tak łatwo zmieniają się moje nawyki i preferencje czytelnicze, dlatego dzisiaj postanowiłam zrobić kolejną wersję. Do zabawy zapraszam również innych blogerów: może być 10, może być 20, może być nawet 100 książkowych faktów, jeśli ktoś jest w stanie tyle znaleźć :)
1. Kiedy układam książki na półce, zawsze słucham przy tym muzyki: American Authors, Marianas Trench, Fall Out Boy, The Neighbourhood, Imagine Dragons, Nothing but thieves - stały repertuar, czasem dodam coś nowo odkrytego do playlisty.
2. Zmieniam ułożenie mojej biblioteczki średnio raz w miesiącu.
3. Ubóstwiam wydania w twardej oprawie i gdyby kupowanie książek zależało jedynie ode mnie, nie od mojego portfela, to tylko takie powieści lądowałyby na mojej półce.
4. Bardzo często (za często!) zwracam uwagę na okładki, wydanie książki, papier i tym podobne i zdarza się, że to ma wpływ na to, jak odbiorę daną powieść.
5. Jeśli jestem uprzedzona do danej książki, może mi się nie spodobać tylko dlatego, że miałam do niej taki, a nie inny stosunek.
6. Na chwilę obecną mam równo 261 książek.
7. Wolę oglądać videorecenzje niż czytać te tradycyjne na blogach.
8. Moim największym osiągnięciem w dziedzinie autografów jest zdobycie podpisu Olgi Tokarczuk.
9. Moim książkowym domem zawsze będzie Hogwart.
10. Jestem bardzo wrażliwa na krytykę ukochanych książek. Bronię ich i potrafię się o nie pokłócić, nawet gdy rozmówca ma trafniejsze argumenty.
11. Mam uczulenie na narrację pierwszoosobową prowadzoną w czasie teraźniejszym.
12. Piszę tylko dla siebie, do szuflady, a w przyszłości nie planuję wydania własnej książki.
13. Harry Potter to jedyna seria, której czytam wszystkie tomy przynajmniej raz w roku.
14. Wolę oglądać ekranizacje książek w formie serialu niż filmu.
15. Dwa lata temu nie mogłam znieść myśli, że nie przeczytam wszystkich genialnych książek, jakie kiedykolwiek wyszły. Teraz jestem już pogodzona z tym druzgocącym faktem.
16. Mam zwyczaj jedzenia płatków na sucho podczas czytania.
17. Często narzekam na powieści młodzieżowe, te z gatunku Young Adult i na słabą fantastykę, ale nie ukrywam, że to one dostarczają mi najwięcej emocji podczas czytania.
18. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupiłam książkę w cenie okładkowej. Zawsze szukam danych tytułów w antykwariatach, w ostateczności zamawiam na arosie.
19. Nie ufam ludziom, którzy nie czytają książek.
20. Jeśli nie mam pomysłu na prezent dla kogoś, kupuję mu książkę. Zawsze.
Można mnie znaleźć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz