czwartek, 2 kwietnia 2015

Social Media Book Tag


 zdjęcie znalezione tutaj

Witam Was w ten deszczowo-śniegowy dzień (naprawdę, pogodo? Naprawdę?). Dzisiaj przychodzę z ciekawym Tagiem, na który miałam ochotę od bardzo, bardzo dawna, ale jakoś zawsze było mi z nim nie po drodze. Mowa tutaj o Social Media Book Tag autorstwa faultydevices (link do oryginalnego filmiku). Polega on na dopasowaniu poszczególnego portalu społecznościowego do książki, która się z nim kojarzy. Zaczynamy!

1. Twitter: twoja ulubiona krótka książka.
 Od razu pomyślałam o Charlie Stephena Chbosky'ego, bo jest to powieść bardzo krótka, ale niesamowicie wciągająca i cóż, wraz z filmem stanowi jedno z moich ulubionych połączeń (książka + jej ekranizacja/adaptacja). Po namyśle dorzuciłabym tutaj również Hobbita pana Tolkiena, ponieważ uwielbiam tę powieść, a dwie części ekranizacji (trzecia wciąż przede mną) oglądało mi się o wiele lepiej niż całą trylogię Władcy Pierścieni.

  2. Facebook: książka, którą każdy czytał i poczułeś presję, by też ją przeczytać.
 Wbrew pozorom to bardzo trudny wybór, bo było dużo powieści, trylogii czy serii, po które wszyscy sięgali, a ja z początku nie miałam na nie ochoty. Z pewnością była to seria George'a R. R. Martina Pieśń Lodu i Ognia - wszyscy znajomi czytali i oglądali serial, a ja wciąż czułam wstyd - no bo jak to tak, nie przeczytać nawet pierwszej części Gry o Tron? Ponadto dużo osób zachwalało Złodziejkę książek, którą nadrobiłam dopiero w tamtym roku czy serię Pretty Little Liars (która, notabene, wciąż jeszcze przede mną) - książki z tej kategorii mogłabym wymieniać i wymieniać, ale to chyba trzy najbardziej znane.

3. Tumblr: książka, którą przeczytałeś, zanim to było popularne.
 Tutaj mogę się poszczyć przed wszystkimi fanami Igrzysk Śmierci, bo całą trylogię przeczytałam jeszcze w roku jej wydania (bodajże 2009/2010) i wydała mi się... średnia. Zanim nastąpił szał na jej punkcie, ja miałam ją już dawno za sobą i dziwiłam się ludziom, którzy tak ją zachwalali (szczególnie niezrozumiały był dla mnie podziw i ekscytacja związana z ekranizacją pierwszej części, która była bardzo, bardzo przeciętna).

4. MySpace: książka, którą nie pamiętasz, czy ci się podobała, czy nie.
 Zazwyczaj pamiętam moje uczucia względem każdej powieści, a jak nie, to patrzę na okładkę i od razu rozjaśnia mi się w głowie. Nie do końca kojarzę, co działo się w pierwszych trzech tomach Pamiętników Wampirów i jaki miałam do nich stosunek, ale musiały być kiepskie, skoro nie sięgnęłam po kolejne części - pod względem czytania poszczególnych serii jestem masochistką; muszę skończyć wszystko to, co zacznę.

  5. Instagram: książka, która była tak ładna, że musiałeś zrobić jej zdjęcie.
 Nie korzystam z instagrama i naprawdę bardzo, bardzo rzadko robię zdjęcia książkom, ale jeśli już, to najbardziej ujęła mnie okładka Miniaturzystki Jessie Burton, Złodziejki książek (tej w twardej oprawie) oraz Bóg nigdy nie mruga Reginy Brett.

  6. YouTube: książka, której ekranizację chciałbyś zobaczyć.
  Jest tylko jedna książka, której ekranizację tak bardzo chciałabym zobaczyć, że to aż boli, i mówię tu o Baśniarzu Antonii Michaelis. Są inne powieści warte przeniesienia na ekran, ale ta jest taką priorytetową, którą bardzo, bardzo, baaaardzo chciałabym obejrzeć (chyba że reżyser i aktorzy ją zepsują).

  7. GoodReads: książka, którą polecasz wszystkim.
 I tutaj wybór był prosty, bo mam dwie takie książki - pierwszą z nich jest Szukając Alaski Johna Greena, którą kocham, kocham i jeszcze raz kocham (muszę do niej koniecznie wrócić!) oraz Cień Wiatru Carlosa Ruiza Zafona - obie są moimi ulubionymi i obie uwielbiam tak samo. Jeśli jeszcze nie sięgnęliście po którąś z nich, musicie to nadrobić!

To już koniec Tagu, mam nadzieję, że podobają się Wam takie przerywniki w dodawaniu recenzji, z mojej strony mogę Was tylko zaprosić do tej zabawy i życzyć miłego Wielkoczwartkowego popołudnia!

Jak Wy byście odpowiedzieli na poszczególne pytania? Może też byście dopasowali niektóre książki jak ja? Piszcie w komentarzu co i jak - jeśli robiliście już ten Tag lub macie zamiar i zrobicie go na swoim blogu, dajcie linki pod tym postem, z chęcią wejdę i porównam Wasze odpowiedzi z moimi :)

3 komentarze:

  1. Jest w tym poście coś, z czym zawsze będę się zgadzać i coś, co sama zawsze robię...

    Jeżeli jest tu ktoś, kto jeszcze nie sięgnął po doskonały wręcz "Cień Wiatru" Zafona, to nie ma na co czekać, a brać "oczy za pas" i sięgnąć po książkę ;). Serdecznie polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny tag. I ciekawe odpowiedzi. Nad niektórymi musiałabym się zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie też padał śnieg. Dzisiaj i wczoraj.
    Fajny przerywnik :)

    OdpowiedzUsuń