Witajcie, kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was z czymś niezwykłym, z czymś pięknym i sprawiającym mi radość za każdym razem, jak patrzę na zachwycające okładki i czytam zachęcające opisy: z nowymi książkami!
Niektóre są z antykwariatu, inne z promocji i wynegocjowane w dobrej cenie od koleżanki. Najbardziej jestem dumna z tego, że żadnej z nich nie kupiłam za cenę detaliczną, ale o tym jeszcze dokładniej napiszę poniżej. Zapraszam na stosik!
Stos
Na początku zaopatrzyłam się w jedną z moich ulubionych serii czyli Percy'ego Jacksona: Złodzieja pioruna, Morze potworów, Klątwę tytana, Bitwę w Labiryncie i Ostatniego Olimpijczyka autorstwa Ricka Riordana, które sprzedała mi w obniżonej cenie moja koleżanka Gosia (serdecznie Cię pozdrawiam!). Dalej mamy Wywiad z wampirem Anny Rice zakupione w antykwariacie w śmiesznie niskiej cenie. Już od dawna polowałam na tę książkę, więc widząc ją na półce, nawet się nie wahałam. Niżej jest Drżenie Maggie Stiefvater, które również zakupiłam w antykwariacie i teraz mam całą trylogię. Wszystkie trzy części już czytałam, chociaż było to dość dawno temu i tak, mam świadomość tego, że nie są to powieści wybitne, ale jednak mam do nich ogromny sentyment. No i moja dziecięca słabość do wilkołaków... Dalej znajduje się Malfetto. Mroczne piętno autorstwa genialnej Marie Lu (również z antykwariatu) i mimo niepochlebnych recenzji jestem niesamowicie podekscytowana tą książką. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się po nią sięgnąć, bo mam bardzo miłe wspomnienia po Legendzie. Niżej mamy Zorkownię Agnieszki Kalugi, którą polecała Gagat na swoim blogu (klik). Kupiłam ją w księgarni internetowej Znak za 13 zł i jestem z tego zakupu bardzo zadowolona. Później jest pierwsza część trylogii, o której mówi cały świat, autorstwa Stiega Larssona Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet, również znalezioną w antykwariacie w nie do końca dobrym stanie, ale kartki na szczęście są całe i zdrowe! Ostatnie trzy książki to perełki w twardej oprawie: dwie pierwsze to powieści Marka Helprina: Zimowa opowieść oraz Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety, obie także po 13 zł ze Znaku! Na koniec pozostawiłam Wam książkę, na którą wykorzystałam swój e-kod 50-ciu złotych do Empika i jest to Szczygieł Donny Tartt. Kiedy zobaczyłam okładkę powieści, z miejsca się zakochałam - z twardą obwolutą, pięknymi, jasnymi kolorami i ilością stron, które zamiast zniechęcać jeszcze bardziej zachęcają do przeczytania!
Tak się prezentuje całość:
Czytaliście coś z tego stosu? Dajcie znać w komentarzach, co polecacie lub odradzacie i co chętnie byście przygarnęli! Powoli licznik obserwatorów zbliża się do 150, a to oznacza konkurs, więc za wszelkie propozycje nagród będę wdzięczna :)
Miłego wieczoru!
Jeżu kolczasty, ile ksiażków, ja czytałąm Larssona, zaczęłam Malafetto, nie podobało mi się, po 70 stronach odrzuciłam powieść, a ciekawa jestem ogromnie Szczygła! :D Chcę ją w urodzinowym prezencie, a że je mam 28 września, to niedługo u mnie się zjawi <3
OdpowiedzUsuńLeonZabookowiec.blogspot.com
No właśnie trochę obawiam się Malfetto, ale zobaczymy, może mi bardziej się spodoba :') Ooo, to może nawet będziemy czytać Szczygła w tym samym czasie :D
UsuńWait for me! =P muszę powiedzieć rodzicom o mojej zachciance =)
UsuńOkay, to daj znać, jak już zdobędziesz i zaczniemy czytać razem :D
UsuńCzytałam Drżenie i strasznie mnie zanudziło, cieszę się, że pożyczyłam tą książkę, a nie kupiłam. Główna bohaterka momentami bardziej męska niż jej "chłopak" mi się wydawała. Natomiast podkradłabym Larssona, Wydwiad z wampirem i może nawet te dwie cedły od Helprina, bo ciekawią mnie jego książki :) Miłego czytania
OdpowiedzUsuńJa czytałam Drżenie dobre 4 lata temu i wtedy byłam zakochana, w końcu wilkołaki :'))
UsuńDziękuję!
Piękny stosik!
OdpowiedzUsuńDziękuję, mnie również on bardzo się podoba!
UsuńAaaa! Percy <3 <3 Wujcio Rick rządzi :3 Jestem bardzo ciekawa cegły roku czyli Szczygła :3 No i oczywiście Malfetto, na które mam ochotę od dłuższego czasu <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
http://my-life-in-bookland.blogspot.com/
Szczerze mówiąc, to ja jestem wszystkiego ciekawa i już nie mogę się doczekać, aż zabiorę się za którąś z tych cudeniek <3
UsuńAle stosisko! Imponujące. Udanego czytania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńAle stosisko! Imponujące. Udanego czytania :)
OdpowiedzUsuńznam tylko serię o Olimpijskich Herosach i się w niej zakochałam :-) miłego czytania!!
OdpowiedzUsuńA co do nagrody konkursowej, to sądzę, że,, 450 stron " będzie idealne.
Świetny pomysł, wezmę go pod uwagę :3
UsuńNa "Malfetcie" prawdopodobnie się zaiwedziesz, tak jak ja, więc uwierz mi, nie spodziewaj się niczego specjalnego...
OdpowiedzUsuńŚwietny stos, Percy'ego również chciałabym dokończyć, jestem na czwartym tomie *^*
Oj, tak właśnie czułam, że mogę się zawieść...
UsuńTo powodzenia, ja jestem już po obydwóch seriach i uwielbiam <3
Ale stosisko! "Percy" najlepszy i najważniejszy <3 Z promocji na Znaku skorzystałam i ja, i także zaopatrzyłam się w jedno z dzieł Helprina ;) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńOoo, Helprin rządzi! <3
UsuńDziękuję!
Ojej jakie śliczności! <3
OdpowiedzUsuńCzytałam cudownego Percy'ego oraz "Drżenie", które było całkiem dobre. ;)
Mam za to wielką ochotę na Helprina i "Zorkownię", więc czekam na ich opinie.
Pozdrawiam serdecznie!
<3
UsuńZ pewnością pojawią się na blogu :)
Polecam Ci Malfetto, mi się bardzo ta książka podobała. Sama jestem ciekawa serii o Percym, bo (aż wstyd się przyznać) jeszcze nigdy nie miałam okazji jej przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńOoo, czyli jednak są jakieś pozytywne opinie o tej książce :)
UsuńOoo, to przeczytaj koniecznie Percy'ego, obie serie o nim już przeczytałam i uwielbiam je <3
Chciałabym przeczytać cała trylogię Larssona. Mam na nią wielką ochotę od dawna. Życzę miłej lektury.
OdpowiedzUsuńJa również, dlatego nie mogłam się powstrzymać przed kupnem pierwszej części.
UsuńDziękuję! :)
Natalia, dlaczego stosik? Przecież to jest pewnie wyższe od Ciebie! (nie, ja wcale nic nie sugeruję).
OdpowiedzUsuńAle abstrahując (jakby powiedział Matys), czytałam całego Percy'ego w zeszłe wakacje, pożyczone od Ale i miałam dokładnie to samo wydanie, które widzę tutaj na zdjęciu. Może nie było to wybitne arcydzieło, ale z miejsca polubiłam książkę :)
Całej reszty nie czytałam, ale jeszcze całe życie literackie przede mną i wiem, że pewnie mi coś z tego kiedyś pożyczysz (kiedyś, bo moja listo do przeczytania, ma już ładnych kilkanaście pozycji)
Sugerujesz, że jestem niska?!?!?!?!?!////pytajnik~
UsuńJa tam uwielbiam Percy'ego i drugą serię również, so... :')
Oczywiście, że Ci pożyczę. No, pozwolę dotknąć. Ewentualnie spojrzeć... Jeszcze się zastanowię XD
Ale stosisko! I widzę ukochaną moją serię o Percym - polecam polecam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie!
Percy'ego już czytałam, ale teraz wreszcie będę mogła do niego wrócić, bo mam wszystkie części :D
UsuńJuż zerkam do Ciebie :)
Chciałabym przeczytac Larsona, Helprina, Szczygła, może Drżenie ;) do Percy'ego się przystawiałam, ale pierwsze podejście nie było udane - moze kiedys :)
OdpowiedzUsuńTak jak mówisz: może kiedyś :) Ja go uwielbiam i mogę czytać cały czas, to jedna z cegiełek, które budowały moje późniejsze dzieciństwo :D
UsuńDrżenie raczej dla młodszych, mało ambitne, ale ten sentyment... O reszcie dam znać na pewno w recenzjach :)
Z Twojego stosu czytałam tylko dwie pierwsze części "Percy`ego Jacksona" :) I chcialabym przeczytać "Wywiad z wampirem".
OdpowiedzUsuńksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com
Mnie również Wywiad z Wampirem bardzo kusi, muszę się w końcu za niego zabrać :)
UsuńO, jakie piękne <3
OdpowiedzUsuńSerii o Percym Jacksonie zazdroszczę, bo przeczytałam pierwszy tom i bardzo mi się spodobał, więc bardzo chciałabym dokończyć serię :) "Zorkownię" czytałam w tym roku i bardzo pozytywnie wspominam :) czytaj prędko!
I "Szczygieł"! Zazdroszczę najbardziej <3
Kończ koniecznie, Juleczko, bo jest genialna!
UsuńMam nadzieję, że mi również spodoba się Zorkownia, bo słyszałam o niej dużo dobrego :3
To trochę źle brzmi, ale sama sobie zazdroszczę Szczygła <3